W koncu zwyczaj chodzenia na bosaka nie wiele rozni sie od obowiazujacego w kosciolach katolickich obowiazku zdjecia nakrycie glowy przez mezczyzn. Wszystkie one tylko w ludzkiej glowie stworzone . . .
Blog przedstawia anegdotki, obserwacje i analizy porownawcze odwiedzonych krajow. Pod lupe wziete sa przede wszystkim dzialania marketingowe, zarzadzanie zasobami ludzkimi i dominujace zachowania kulturowe. Nie brak tu ugolnien, ktore bynajmniej nie sa absolutne i nie powinny byc odnoszone do kazdej osoby, miejsca, czy sytuacji. Sluza one jedynie uproszczeniu rzeczywistosci.
sobota, 26 września 2009
Obyczaje
Tajlandia slynie z obyczaju chodzenia na bosaka w "swietych" pomieszczeniach. Za takie uchodza swiatynie, domy, a nawet sklepy. Nie rzadko przybysze sa takze proszeni o zdjecie obuwia w toaletach na terenie swiatyn. Poniewaz jednak tam podloga jest czesto mokra, pronowane jest zalozenie klapek.
W koncu zwyczaj chodzenia na bosaka nie wiele rozni sie od obowiazujacego w kosciolach katolickich obowiazku zdjecia nakrycie glowy przez mezczyzn. Wszystkie one tylko w ludzkiej glowie stworzone . . .
.JPG)
W koncu zwyczaj chodzenia na bosaka nie wiele rozni sie od obowiazujacego w kosciolach katolickich obowiazku zdjecia nakrycie glowy przez mezczyzn. Wszystkie one tylko w ludzkiej glowie stworzone . . .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz