Bezpieczenstwo na drogach jest tak samo mizerne, podobnie jak w Wietnamie. Motocyklistom brakuje kaskow, kierowcom samochodow zapietych pasow, rowerzystom swiatelek odblaskowych, a wszystkim razem zestawow glosnomowiacych.
Blog przedstawia anegdotki, obserwacje i analizy porownawcze odwiedzonych krajow. Pod lupe wziete sa przede wszystkim dzialania marketingowe, zarzadzanie zasobami ludzkimi i dominujace zachowania kulturowe. Nie brak tu ugolnien, ktore bynajmniej nie sa absolutne i nie powinny byc odnoszone do kazdej osoby, miejsca, czy sytuacji. Sluza one jedynie uproszczeniu rzeczywistosci.
piątek, 11 września 2009
Miniaturkowe stacje benzynowe
Po benzyne w Kambodzy mozna wyskoczyc tak latwo jak w Polsce po zapalki. Olowiowa i bezolowiowa dostepna jest w opakowaniach po napojach chodzodzacych i alkoholowych. W ten sposob, benzyna jest juz odmierzona i pozadana ilosc litrow to jedynie kombinacja odpowiednich litrowych i poltoralitrowych butelek. Nie zauwazylam, zeby te miniaturkowe stacje benzynowe wyposazone byly w znak "zakaz palania".
.JPG)

Bezpieczenstwo na drogach jest tak samo mizerne, podobnie jak w Wietnamie. Motocyklistom brakuje kaskow, kierowcom samochodow zapietych pasow, rowerzystom swiatelek odblaskowych, a wszystkim razem zestawow glosnomowiacych.
Bezpieczenstwo na drogach jest tak samo mizerne, podobnie jak w Wietnamie. Motocyklistom brakuje kaskow, kierowcom samochodow zapietych pasow, rowerzystom swiatelek odblaskowych, a wszystkim razem zestawow glosnomowiacych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz