Podrozujac po 10 stanach w ciagu kazdego tygodnia poznalam kilka osob, ktorzy deklarowali, ze sa polskimi Amerykaninami (Polish American). Zaledwie jedna osoba umiala rozmawiac po polsku. Inni ograniczyli sie tylko do kilku slow, bardziej bedacych slownictwem rodzinnym (np. nerwowa chachoska), niz slowami, ktore znajdziemy w slowniku jezyka polskiego. Najczesciej umiejetnosc polskiego sprowadzala sie do nazw polskich dan, pierogi i kielbasa, nota bene dostepnych w kazdym amerykanskim supermarkecie.
Polscy Amerykanie umieli tez zawsze podac czy sa druga, trzecia, czwarta, czy nawet siodma generacja polskich Amerykanow.
piątek, 5 marca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz