Dzieci mojej znajomej bardzo chcialaby miec pieska, ale ona twierdzi, ze i tak juz za duzo pieskich elementow zycia dokola na osiedlu lezy, wiec nie potrzebne jeszcze te pochodzace od ich czworonoznoga.
W telewizji dziennikarze oddaja glos mieszkancom bez zwierzakow, a ci twierdza, ze wlasciciele psow czuja sie bezkarni i nieodpowiedzialni za swoich czworonoznych przyjaciol, czy to w kwestii mijania z psami dzieci czy w kwestii higieny.
Tymczasem dalej panuje w Polsce przekonanie, ze ludzie nie lubiacy psow to zli ludzie. Az strach sie przyznac.
wtorek, 22 czerwca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz