Jedna z rzeczy wyrozniajacych niemieckie miasta jest ilosc publicznych zegarow ustawionych na wiekszych skrzyzowaniach.
Bynajmniej zegarki na nadgarstu to juz te nie tylko machineria odliczajace czas ale modny dodatek. Pokoleniu urodzonemu w latach 80-tych ubieglego stulecia czas wskazuja przede wszystkim telefony komorkowe.
wtorek, 8 czerwca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz