piątek, 13 listopada 2009

WALL-E

Zycie postaci w filmie WALL-E to nie fantazja, tylko karykatura Stanow. Siedzacy tryb zycia forsowany jest przez umozliwianie zalatwienie wszelkich sprawunkow z samochodu (tzw. drive-thru). Bez otwierania drzwi mozna nie tylko kupic hamburgera, ale i kawe w kawiarni, lekarstwa w aptece, wrzucic listy do skrzynki pocztowej, oddac filmy do wyporzyczalni, czy nawet wybrac pieniadze w automacie.

1 komentarz:

  1. Hello, ja bardzo lubie Wall-e´ego :) jastem bardzo ciekawe tego co opisujesz o Stanach i mam nadzieje ze za jakis czas ja i moj Crew tam sie wybierzemy, a tak na marginesie chcialem napisac komentarz bo tego jakos nikt nigdy nie robie ...

    Arthurro

    OdpowiedzUsuń