Chinczycy za to tworza kolko kciukiem i palcem wskazujacym, tak ze trzy wskazywane jest przez palec duzy, serdeczny i maly. Gest, ktory w Ameryce i swiecie nurkow bardziej obowiazuje jako niewerbalne “ok”.
Dwa inne elementy mowy niewerbalnej, ktore rzucily mi sie w oczy w Ameryce, sa nastepujace:
Kichajac lub kaszlac Amerykanie zaslaniaja buzie rekawem, a nie dlonia bez husteczki. Trzeba przyznac, ze jest to dosc higieniczne.
Jedzac obiad Amerykanie trzymaja lewa reke pod stolem. Moze to pozostalosc po dzikim zachodzie, gdzie kazdy szanujacy sie kowboj jedna reke trzymal zawsze na pistolecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz