sobota, 31 października 2009

Witamy w Szwajcarii

Jezeli cos czyni podrozowanie po Azji Poludnio-Wschodniej wyjatkowo mile, to chyba fakt, ze wszedzie ludzie sa nami zainteresowani. Moze z wyjatkiem Tajlandii, w ktorej mieszkancy sa moze juz turystami znuzeni. Bedac tym roku pare dni w Szwajcarii, w zadnym momencie nie wzbudzilam takiego zainteresowania jak w Azji. To proste, w Europie, fizycznie wcale sie za wiele od siebie nie roznimy. Z drugiej strony, ludzie ktorzy wygladaja inaczej, a nawet ci mowiacy z akcentem, wcale nie musza byc niestad. Walizka i mapa w reku nikogo zatem w Szwajcarii nie wzruszyla i nie sklonila, do powiedzienia “Welcome to Switzerland”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz